Cześć!
Dawno się do Was nie odzywałam, a to wszystko za sprawą ogromnych zmian w moim życiu. Teraz, gdy do aktywnego grona krytyków restauracyjnych dołączył mój synek (waży ponad 4 kilo, na pewno będzie często głodny), sprawa robi się poważna. Potrzebujemy troszkę czasu, żeby się dokładnie przygotować, bo sami wiecie, że kulinarna mapa Trójmiasta bogata jest i obfita.
Dlatego w internecie będzie nas odrobinę mniej, a co za tym idzie, liczymy na Wasze inspiracje i relacje i oczywiście
Wesołych Świąt!
obrazek znalazłam na stronie www.fanpop.com