czwartek, 24 stycznia 2013
Cafe Factotum
Bardzo lubię powroty do znanych mi miejsc, bo wbrew pozorom lubię to, co już sprawdzone i pewne. Wiem, że i Wy wiecie co myślę o Cafe Factotum, więc nie będę się powtarzała. Mam nadzieję, że kilka osób przekonało się na własnej skórze (szczególne pozdrowienia dla pana B). Nie będę ponownie pisała o tym, że mają najlepszą kawę w Trójmieście, że mają kojący i oryginalny wystrój, że obsługa jest bardzo miła i muzyka rewelacyjna. Tym razem powiem, że jeśli chcecie zjeść sernik z prawdziwego zdarzenia, to musicie zrobić to właśnie tam. Stały punkt menu i obowiązkowe kalorie w organizmie! Hej!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz