niedziela, 23 czerwca 2013

Zdrowa Opcja

Bez zbędnych wstępów zaproszę Was do niedawno otwartego lokalu, jakim jest Zdrowa Opcja. Bardzo ciekawa kulinarnie propozycja, zwłaszcza dla tych, którzy uwielbiają liczyć kalorie, przede wszystkim dlatego, że menu stworzone jest przy współpracy z dietetykiem, który to dokładnie wyliczył co ile w czym. Wszystko to po to, aby, jak głosi Zdrowa Opcja, świadomie dokonać wyboru. Bo dla głodomorów serwują nie tylko pełną wiedzę kaloryczną, ale również ciekawe i zdrowie dania (o które trzeba się niestety troszkę podpytywać, bo menu eco baru jest skąpe w szczegóły), które mają za zadanie pokazać nam, że można zjeść dobrze i zdrowo (lubię miejsca, gdzie nie trzeba wybierać pomiędzy tymi dwoma opcjami).
Wystrój lokalu, jak na misję przystało, świeży, radosny, zielony, wiosenny i metrażowo skromniutki. Przy ścianach znajdują się wysokie blaty i barowe stołki, nie ma niestety miejsca na krzesła i stoliki, więc polecałabym to miejsce albo na szybkie szamanie (eco, lub nie, ale bar to bar), albo na opcję na wynos. Przeszkodą mogą być również schody w dół, jedyna droga, którą trzeba pokonać, aby się do nich dostać. Jeśli więc spacerujecie z różnej maści wózkami, warto podejść tam tylko wtedy, gdy ktoś będzie mógł powędrować na dół za was. 
Eco bar Zdrowa Opcja otwarto niedawno, dlatego pełen jest jeszcze drobnych niedociągnięć. Panie, które nas obsługiwały, były lekko zamieszane i kilka razy prosiły o potwierdzenie zamówienia. Okazało się również, że część menu jest już niedostępna, bo po prostu zabrakło składników. Do tego czas oczekiwania nie był tak barowy, jak być powinien. Mimo to uważam, że atmosfera tam była bardzo przyjazna, a uśmiech oraz pozytywna aura stworzona przez obsługę, w dużej części rekompensowała straty. Dodatkowo koktajle, które nam polecono (5 zł za sztukę) można śmiało zaliczyć do jednych z lepszych w Trójmieście. Bardzo bogate w smak, sycące i smaczne, a do tego nadzwyczaj tanie, jak na swoje rozmiary (regeneracyjny, z intensywną nutą cynamonu i antystres, w którym czułam bananki i chyba truskawki :) ).
Również naleśniki (które udało nam się kupić w promocyjnej cenie 8 zł, zamiast 10 zł) wypełnione były całym arsenałem dobrych i świeżych składników (opcja grecka i śródziemnomorska m.in. z pomidorami, ogórkiem, sałatą, fetą, mięsem, oliwkami). Fenomenalny wiosenny smak, idealny na takie ciepłe dni, jakie proponuje obecnie pogoda. Muszę również przyznać, że całkiem szczelnie wypełniający brzuchy i odpędzający ataki głodu. 
Mam nadzieję, że delikatnie odsunięta od centrum lokalizacja nie wpłynie negatywnie na popularność tego miejsca (Zdrowa Opcja schowana jest w piwnicy, tuż za Stacją de Luxe i prawie na przeciwko restauracji Da Mario), bo na prawdę wprowadza dużo świeżości na kulinarną mapę Trójmiasta. A jeśli do tego postanowicie pospacerować wśród pięknych wrzeszczańskich kamieniczek, to już zupełnie zapewnicie sobie kilka bardzo udanych godzin. Serdecznie polecam!



ZDROWA OPCJA, WRZESZCZ, BOHATERÓW GETTA WARSZAWSKIEGO 15

6 komentarzy:

  1. co to za renezja? nie ma co, nie ma za ile? konkrety proszę, z czym ten naleśnik, co do picia, co jadł Pan Mąż? Ty mi tu arsenałem i wiosną oczu nie mydlij! :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj... :) wiedziałam, że się przyczepi, no wiedziałam :) Sęk w tym, że nie za bardzo wiem co jadłam, bo trzeba było stworzyć naleśnika z tego, co zostało :) A cena jest :) 5 zł koktajlik i 8 zł naleśniczek :)

      Usuń
  2. No dobra, zaliczone. Udam się i dopiszę. :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas było wszystko ok - a przede wszystkim smacznie! lepiej niż saladfactory które się zamknęło. i tanio :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W samym lokalu bez rewelacji, znudziło mi się już czytanie tych samych nagłówków na ścianie :) Naleśniki bardzo dobre, lubię też czasem po drodze z/do pracy wpaść po sałatkę - chociaż wolę pod tym względem Da Grasso, to za 5-taka lepiej w okolicy chyba nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie muszę tam iść znowu i zobaczyć czy dziewczyny ogarnęły chaos

      Usuń