poniedziałek, 12 listopada 2012

Grycan

Gdziekolwiek idę z zamiarem nabycia herbaty na wynos muszę pytać się, czy istnieje taka możliwość. Okazuje się, że herbata na wynos jest czymś rzadko spotykanym, w przeciwieństwie do kawy. Na szczęście po drobnym zdziwieniu, malującym się na twarzy baristów, okazuje się, że dostanę mój ulubiony napój i będę mogła spokojnie spacerować bez obawy, że zmarznę. 
Taki zamiar miałam, podczas mojej krótkiej wizyty we Wrzeszczu, dlatego wcześniej uznałam, że trzeba się wyposażyć w Grycanie. Na szczęście nie chciałam siedzieć tam na miejscu, ponieważ unosił się tam niezbyt przyjemny zapach. Po chwili już się człowiek do niego przyzwyczajał, jednak wrażenie nie jest zbyt dobre. Mimo to dużo nadrobiła miła pani za kontuarem. Dogadałyśmy się co do opakowania herbaty w tekturę, zamiast szklanki, pomogła wybrać mi odpowiedni rodzaj herbaty na jesień, do tego dała możliwość korzystania z dobrodziejstw Grycana bez ograniczeń (miód i cukier dla wszystkich!) i z uśmiechem na twarzy skasowała 9,90. 
Dodam tylko, że bardzo lubię, gdy knajpa postara się o customowe kubeczki na wynos. Logo, ładny design, odpowiednia grubość stanowią całkiem pokaźny ułamek marketingu i cieszą oko. Herbata wtedy smakuje jeszcze lepiej, bo nie odkryję nic nowego, gdy napiszę, że sposób podania ma ogromny wpływ na wszystko. 
Smak herbaty całkiem zadowalający na tyle, na ile lubię herbatę z miodem (szkoda, że nie ma już herbaty z konfiturą, jak rok temu) i umilający mój wieczorny spacer z mężem. Delikatnie gorzka na początku i bardzo słodka na końcu (nieubłagana grawitacja). Całkiem dobry wybór na Wrzeszcz. 




7 komentarzy:

  1. lubię kawę w grycan, lody też

    OdpowiedzUsuń
  2. Lody są za słodkie niestety. I gałkowane i desery. Do tej pory w Grycanie najczęściej piłam herbatę i koktajle owocowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda :) próbowałaś lodów w galerii bałtyckiej na samym dole, gelato czy coś takiego wielkie gałki i fajne smaki

      Usuń
    2. też próbowałam i tak samo za słodkie. Zwłaszcza, gdy jeszcze dodałam tych syropów. Nie mój smak niestety

      Usuń
  3. Zgadzam się z Martą, lody w Grycanie wydają mi się trochę za słodkie... Najlepsze lody pakowane to sa Haagen- Dazs :) tylkooo jakie drogie heh 25zl za 0.5 litry :) Za gram sobie w kasyno, postawie 15 zetów i może wygram drugie tyle i sobie kupie :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z napojów najbardziej smakuje mi mrożona herbata, którą przygotowuję często sama w domu. Robię ją z cząstkami cytryny oraz miętą. Następnie podaję w specjalnych szklankach do serwowania napojów https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-serwowania-napojow/szklanki razem z kostkami lodu. Tak przygotowana herbata skutecznie gasi pragnienie i orzeźwia. Polecam ją zwłaszcza na lato, gdy jest bardzo gorąco.

    OdpowiedzUsuń